Bejger: Będę robił wszystko, by otrzymać powołanie do reprezentacji

11.11.2023 (18:00) | Marcin Sapuń
uploads/images/2023/10/bejgi_653e18ec99bb5.jpg

fot.: Rafał Sawicki

Do składu Śląska Wrocław wrócił Łukasz Bejger. Stoper lidera ekstraklasy opowiedział nam o swoich odczuciach po końcowym gwizdku i celach związanych z grą w seniorskiej reprezentacji Polski. 



 

Rok temu kończąc mecz w ósemkę, przegraliście 0:2 w Radomiu. W piątek w dziewięciu potrafiliście wygrać 1:0 z Cracovią. Diametralna przemiana przez te dwanaście miesięcy. 

Druga połowa być może była najcięższą dla nas w tym sezonie, głównie pod względem fizycznym. Nie mieliśmy w niej dogodnych sytuacji z wiadomych przyczyn, ale cieszę się, że zagraliśmy na zero z tyłu. Teraz trochę odpoczynku i w poniedziałek rozpoczynamy misję "Radomiak"

Pokazaliście duże zaangażowanie w obronie i pokuszę się o takie stwierdzenie, że takie spotkania jak ten, budują mentalność drużyny, która jest liderem. Zgadzasz się z tym? 

Tak, myślę, że też mecz z ŁKS-em i Legią zbudował ten zespół. Trzeba było oddać zdrowie na boisku, by dowieźć zwycięstwo w dziewięciu i każdy, kto dziś zagrał, zrobił to, z czego jestem dumny i bardzo się cieszę. 

Szóste czyste konto w tym sezonie to zasługa całego bloku obronnego, ale to, co wyczyniał między słupkami Rafał Leszczyński, zasługuje na dużą pochwałę. MVP meczu? 

Na Rafała możemy liczyć w każdym meczu, tak samo on na całą naszą linię obrony i zespół. Staramy się pomagać mu jak możemy i w Krakowie było to widać, dlatego cieszy kolejne czyste konto. 

Ważna była również twoja interwencja z początku spotkania, kiedy wybiłeś piłkę z linii bramkowej. Napędziło to was jeszcze bardziej? Kilka chwil później zdobyliście bramkę. 

Bardzo się cieszę, że wracając do składu po pauzie za żółte kartki, pomogłem drużynie. Kilka minut później padła dla nas bramka, więc ja i cały zespół ogromnie się cieszymy, że udało się wybronić korzystny rezultat. Robiliśmy wszystko, by trzy punkty pojechały do Wrocławia. 

Po piętnastu kolejkach macie na swoim koncie więcej punktów niż za kadencji Ivana Djurdjevicia. Czy to pokazuje przemianę Śląska nie tylko na boisku, ale w szczególności w waszych głowach? 

Tak, mentalną, ale zespół przeszedł przebudowę. Wszyscy czujemy się tutaj jak rodzina i mam nadzieję, że tak zostanie do końca sezonu. To bardzo ważne, żebyśmy dawali z siebie wszystko i wygrywali mecze. Wszystko jest możliwe i chcemy to kontynuować. 

Regularnie otrzymujesz powołania do kadry U-21, ale chciałbym cię zapytać, czy był jakiś kontakt ze strony Michała Probierza dotyczący zainteresowania twoją osobą w kontekście dołączenia do seniorskiej reprezentacji? 

Nie, do tej pory nie było jeszcze kontaktu. Jednym z moich indywidualnych celów jest, by w tym sezonie takie powołanie otrzymać. Będę robił wszystko, żeby tak się stało. Wynikami zespołu i grą indywidualną jest to możliwe i do tego będą dążył, ponieważ jest to spełnienie moich marzeń. 

Polska - Czechy: gramy o awans czy raczej towarzysko?

ZOBACZ też: FOTO: Cracovia Kraków 0:1 Śląsk Wrocław